duże, dla mnie nieciekawe, miasto pełne kasyn i sklepów z butami...

Sarajewo-Belgrad 22 euro, 6.00-13.30 eurolines, bez zniżek studenckich

klimatyczny szok, po przyjemnym Sarajewie Belgrad przywitał nas cyrylicą ( chociaż mniej uciążliwą niż na Ukrainie, przynajmniej I'm lovin it w McDonaldzie in english ) i 34 stopniami ciepła, podobno 2 tyg wcześniej temp. przekraczała 40stopni ogólnie co do pogody to mielismy duzo szczescia, kryzysowo było dwukrotnie - na murach Dubrownika i w ciepłym polo w Mostarze, nie najgorzej

Hostel blisko, na przylegającej do dworców ulicy Karadzordzewa, narodowego bohatera Serbii :

Jerzy Czarny, Karađorđe, Karadjordje, właściwie Đorđe Petrović, Djordje Petrović (ser. Карађорђе,Ђорђе Петровић ur. 3 listopada 1768, zm. 25 lipca 1817) - założyciel dynastii Karađorđevićów. Przywódca pierwszego (1804 – 1813) antytureckiego powstania serbskiego [ wikipedia ]

rozgościliśmy się i postanowiliśmy odpocząć, na miasto wyszliśmy bez planu dopiero ok. 17-18stej. W informacji turystycznej dowiedzieliśmy się,że w mieście nie ma biletów całodziennych, co zniszczylo moj plan na dzien następny, chociaż z tego co słyszałem spokojnie można ich nie kasować, kanarów jak na lekarstwo, bilet pojedynczy 42 dinary, ogolnie dziwna ta waluta, ciezko w niej pieniadze wydawać, sumy wydają się bardzo duże. Po wymienieniu 20 euro w kantorze miałem w portfelu ok. 1900 dinarów, po zakupie jedzenia na dzien nastepny i podróż zostało ok. 800. Mimo 4 walut podczas podróży udało się połapać i wydać ( wszystko ) bez problemowo :d

Chcielismy sie udac na glowny deptak Kneza Michała z dynastii Obrenowiciów ( w historii Serbii rywalizowali o władzę z potomkami Karadjordjewa ) :

Michał III Obrenowić (serb., cyrylica: Михаило Обреновић) (16 września (4 września), 1823 – 10 czerwca (29 maja), 1868) - Książę Serbii w latach 1839-1842 i ponownie 1860-1868. W 1842 został zdetronizowany przez Aleksandra Karadziordziewicia, a w 1868 zginął w zamachu. Panowanie Michała było oświeconą monarchią absolutną.

droga uległa jednak wydłużeniu, przypadkowo trafiliśmy na rządową dzielnicę, dwa budynki ( min. obrony ? ) zniszczone podczas bombardowania w 1999 roku zostawione same sobie od 10 lat robią wstrząsające wrażenie... na przeciwko w parku przy ministerstwie finansów pomnik Kneza Milosa...

Miłosz I Teodorewić Obrenowić, srb. Милош Обреновић (ur. 18 marca 1780 w Srednej Dobynji, zm. 26 września 1860 w. Belgradzie), książę Serbii w l. 1817–1839 i 1858–1860, założyciel dynastii Obrenowiciów. W historiografii serbskiej zwany często kniaziem Miłoszem [ wikipedia ]

wszystko duże ( vide : wielki gmach muzeum kolejowego, przypominający parlaament ), ale szare, surowe, troche ozdobień na XIX-wiecznych budynkach, ładny, klasyczny Stary Pałac ( była siedziba królewska, obecnie siedziba władz miejskich ), ale ogolnie wrażenie bardzo słabe, ciekawsze były natomiast obserwacje samych Serbów

przeczytałem kilka miesięcy wcześniej art. o szalonych imprezach nad Sawą i Dunajem, o rozmiłowanych w clubbingu Serbach, faktycznie - wieczór ulica Kneza Michała, blondynki, brunetki ( dziewczyny bardziej przyciągają oczy niż w pozostalych odwiedzanych krajach )- obcisłe stroje, duże dekolty, sylikon widoczny, mlodzi Serbowie odstawieni, szkoda,że nie podeszliśmy pod jeden ze sławnych klubów ( np. Undergrand lub Dorian Gray ), ale ogolnie "kurewskie miasto". Sam główny deptak w nocy, deptak jak deptak, sklepy z butami, budynki bez szału, jakaś średniej klasy fontanna. No i... pełno kasyn, a spożywczaka szukalismy 30minut. Hazardziści nałogowcy

obeszliśmy deptak i ekko załamani Belgradem ( nazajutrz było nieco lepiej ) wróciliśmy do hostelu, Mieszkalismy w bardzo dobrych warunkach, czego nie zapowiadała klatka schodowa żywcem wzieta z gdanskiej Orunii Dolnej z połowy lat 90-tych, strach sie bać ;d

Zdjęcia (23)

Komentarze (0)