Paweł I - szalony car, syn Katarzyny II, zabity w 1801 r. "za wiedzą" syna Aleksandra I - chcąc zaprzeczyć dziedzictwu słynnej matki, chciał zbudować okazałą rezydencję w Pawłowsku (który założył), 5km od Puszkina.
Podjechaliśmy miejską komunikacją z Puszkina do Pawłowska (19rubli). Było ok. 18stej. Wejście do parku znajduje się przy dworcu (liczne elektryczki do SPB). Wróciliśmy marszutką do metra Moskowskaja (32 ruble).
Weszliśmy do parku za darmo (do 17.30 płaci się za to "cudo"), duszno, zbierało się na burzę, cięły komary, znaleźliśmy się w.... lesie. Park jest ogromny, szliśmy i szliśmy. Wreszcie doszliśmy, ładna dolina, jakaś pseudoklasyczna świątynia Sybilli, pomnik Pawła, pałacyk, most. To wszystko. Jedyny plus - mało ludzi. Pewnie są tam jeszcze jakieś inne ciekawe miejsca, ale postanowiliśmy wracać z raczej negatywną oceną tej atrakcji, notabene średnio zadbanej.