Pierwszy etap rywalizacji przebiegał przez malownicze ukraińskie Zakarpacie. Odwiedziliśmy górujący nad okolicą zamek w Mukaczewie oraz wjechaliśmy na Przełęcz Werecką (840 m n.p.m.), przez którą pierwsi Arpadowie wkroczyli w 896 roku do Kotliny Panońskiej. Od tego momentu przez ponad tysiąc lat Zakarpacie znajdowało się w granicach Węgier. Obecnie ten ubogi region zamieszkuje ok. 150 tys. mniejszość węgierska, która stanowi ponad 10% populacji.
Pierwszy dzień "The Bamako Summer" - rajdowe punkty kontrolne na zamkowym parkingu oraz na szczycie Werecke, gdzie wjechaliśmy w towarzystwie braci Kato z "Malucha". Święte miejsce Węgrów na Ukrainie, obecność węgierskiego monumentu jest kwestionowana przez nacjonalistów z party Svoboda (Wolność).
Zwierzęta zaczęły wchodzić nam przed maskę, a drogi stały się "pół-drogami". Tak było aż do Uzbekistanu...
Podczas I etapu mieliśmy do pokonania aż 900km i jedną zmianę czasu (Węgry-Ukraina), utknęliśmy na obwodnicy Lwowa i następnie na fatalnej drodze usłanej kraterami między Żytomierzem a Czarnobylem. Na biwak znajdujący się kilkanaście kilometrów od strefy zamkniętej wokół elektrowni dotarliśmy przed 4 w nocy/rano.
www.facebook.com/kaszebeteam